Każda rzetelna firma tłumaczeniowa wykona tłumaczenie zgodnie z wieloetapową procedurą, przy użyciu prawidłowej terminologii, sprawdzi tekst pod względem zgodności z oryginałem, poprawności językowej, technicznej i formalnej. Ale każde tłumaczenie powstaje po coś i dla kogoś. Dlatego jakość mierzona standardami firm tłumaczeniowych to warunek konieczny, lecz niewystarczający. My dodajemy do niej coś jeszcze — rzadko spotykaną w branży otwartość na dialog i informacje zwrotne. Od kilkunastu lat niemal wszystkie nasze tłumaczenia są weryfikowane i oceniane nie tylko przez innych tłumaczy (co właśnie jest branżowym standardem), lecz także przez specjalistów klienta końcowego: inżynierów, bo to oni znają jak własną kieszeń opisywane urządzenia; handlowców, bo to oni wręczą swojemu klientowi przetłumaczoną przez nas broszurę; dyrektorów kreatywnych, bo to oni odpowiadają za finalny przekaz marketingowy; lekarzy, bo są takie tłumaczenia, gdzie błąd może kosztować życie. Taką weryfikację — i otwarty dialog z weryfikatorem klienta — uważamy za najbardziej wartościowy element procesu zapewnienia jakości. Ponieważ daje on gwarancję, że nasz tekst spełnia oczekiwania odbiorcy, a nie tylko kryteria formalne i językowe.
Od kilkunastu lat bezpośrednio współpracujemy z przedsiębiorstwami, które bez przesady nazwać można światowymi gigantami w swoich branżach. Dlatego doskonale rozumiemy, jak ważne jest „wpasowanie się” usługodawcy w strukturę i procedury klienta. Nie upieramy się przy swoich narzędziach i procedurach, lecz w razie potrzeby gotowi jesteśmy pracować w Państwa systemach, na Państwa platformie, zgodnie z Państwa systemem rozliczeń, hierarchią organizacyjną, nazewnictwem plików... Jeśli trzeba (na przykład ze względu na poufność informacji), nasi tłumacze lecą na inny kontynent do centrali Państwa firmy. A jeśli trzeba, to nawiązujemy kontakt z Waszym lokalnym dystrybutorem w Polsce. Jeśli tłumaczenia dla Państwa ma wykonywać zawsze ta sama osoba lub grupa osób — gwarantujemy to i umożliwiamy bezpośredni kontakt. Możliwy jest niemal każdy model — od luźnej współpracy po ścisłą integrację naszego zespołu w strukturze przedsiębiorstwa klienta.
Od początku stawiamy na pracę w niewielkim, stałym zespole o bardzo wysokich kompetencjach językowych i technicznych. Nasi tłumacze, weryfikatorzy, inżynierowie i kierownicy projektów współpracują z niewielką grupą doświadczonych tłumaczy niezależnych z całej Polski. Wszystkich naszych tłumaczy zewnętrznych znamy osobiście, a większe nowe projekty poprzedzone są spotkaniami i szkoleniami w naszym biurze lub u klienta. Nie jest niczym niezwykłym, że nasz tłumacz jedzie do Kalifornii, by zobaczyć nowe urządzenie przed oficjalną premierą, lub do Hamburga, gdzie japoński producent aparatury analitycznej organizuje dla nas szkolenie. Utrzymujemy również zamknięte forum dyskusyjne służące do wymiany pytań i informacji na temat terminologii — a dostęp do niego proponujemy często konsultantom klienta. W rezultacie wszyscy — łącznie z naszymi klientami — razem pracujemy i codziennie razem uczymy się czegoś nowego.
Nasza firma została założona w 2000 roku przez tłumacza z wieloletnim (już wówczas) doświadczeniem zawodowym, obejmującym także projektowanie sterowników przemysłowych i sprzedaż specjalistycznego oprogramowania CAD. Ryszard zawodowo zajmuje się pisaniem dokumentacji technicznej i tłumaczeniami od początku lat 90. ubiegłego wieku. W tamtej „złotej erze” literatury informatycznej przetłumaczył kilkanaście książek, a napisał dwie — w tym ceniony i do dziś przez wielu dobrze wspominany podręcznik programowania. Pracownia (bo tak wtedy się nazywała nasza firma — i tak do dziś lubimy o niej mówić) rozwijała się dynamicznie, a jednocześnie stabilnie, zatrudniając początkowo inżynierów o uzdolnieniach językowych jako tłumaczy technicznych i biomedycznych, a z czasem również filologów i tłumaczy innych specjalności. Z obecnymi kluczowymi klientami pracujemy od kilkunastu lat, a nasi pierwsi klienci — podobnie jak pierwsi pracownicy — są z nami do dziś. W 2010 roku jako pierwsza firma w Polsce przeszliśmy audyt certyfikacyjny LICS, który potwierdził zgodność naszych usług z normą EN 15038:2006 (zastąpioną przez EN ISO 17100). A w 2019 roku nasz system zarządzania jakością uzyskał certyfikat zgodności z normami ISO 9001 i 13485. Wręcz obsesyjnie dbamy o niezawodność i bezpieczeństwo: utrzymujemy kompletnie wyposażone biuro zapasowe, mamy szybkie nadmiarowe połączenia z Internetem, własny generator energii elektrycznej, a co roku zlecamy audyt bezpieczeństwa naszych systemów sieciowych. Po niemal dwóch dekadach latach działalności widzimy wyraźnie, że otwartość, przestrzeganie procedur i partnerskie traktowanie klienta oraz tłumaczy to strategia przynosząca nam stabilność i sukces.